Cześć, przy mikrofonie Denis. Szczerze mówiąc, dostałem tę pracę przez przypadek, w ogóle jej nie szukałem – sama mnie znalazła. Z wykształcenia jestem inżynierem produkcji. Po ukończeniu instytutu przez 1,5 roku pracowałem w zawodzie zbliżonym do mojej specjalności, a potem wpadłem „w szał” i w 2015 r. opuściłem Ukrainę. Po raz pierwszy w życiu wyjechałem za granicę na piękną wyspę Cypr. Pracowałem tam przez półtora roku w specjalności budowlanej. Następnie zakochałem się w dziewczynie z Polski i przeprowadziłem się do tego kraju w 2017 roku. Ten związek nie wypalił, ale dzięki niemu zakochałem się w Poznaniu, gdzie w 2019 r. trafiłem do Majorel.
Przez całe moje doświadczenie zawodowe wiedziałem, że praca z ludźmi bardzo mi odpowiada. Każdego dnia kieruję się zasadą, że sprawa klienta i jej pomyślne rozwiązanie to sedno dialogu. Musi on być zbudowany na fundamencie zaufania, zrozumienia i zainteresowania obu stron.
Czuję, że rozwijam się razem z projektem, gdzie pracuję. Jestem pewien, że taka praca daje bezcenne, pozytywne doświadczenie w komunikacji z ludźmi. Wspaniała atmosfera panująca w zespole daje niepowtarzalną okazję do rozwoju osobistego, jak również rozwoju całego projektu. Wszechstronność i różnorodność wszystkich pracowników firmy inspiruje mnie do osiągania nowych wyżyn.
Co lubię prywatnie? Uwielbiam piłkę nożną i w pełni zgadzam się z powiedzeniem, że „piłka nożna to coś więcej niż gra”.
Codziennie mamy do czynienia z wieloma różnymi zadaniami i to jest wspaniałe. Nasza praca nie polega na monotonnym wykonywaniu ciągle tego samego zadania, dzięki czemu nigdy nie ma tutaj nudy. Kontakt z klientami przez rozmowy telefoniczne, czaty, e-maile, zbieranie informacji dla działu technicznego oraz spotkania, szkolenia i… to nie wszystko. Działania mogą się zmieniać z dnia na dzień, ale cele i zadania są zawsze takie same – pomoc klientowi w najlepszy możliwy sposób. Właśnie dlatego lubię swoją pracę.
Wydaje mi się, że w pierwszej kolejności należy sprawdzić, na czym polega problem i – co ważne – jaki jest nastrój klienta. Trzeba jasno określić, czego oczekuje klient i pomóc mu w najprostszy, ale najbardziej efektywny sposób. Oczywiście bardzo ważną rolę odgrywa również empatia. Wszyscy jesteśmy ludźmi. Nawet klientom w najgorszym humorze można i należy okazywać empatię, wsparcie i współczucie i wykazywać się gotowością do pomocy.
W pracy z „moimi” klientami ważne jest też, aby zrozumieć, że nie każdy dorastał ze smartfonem w ręku. Rzadko się to zdarza, ale nawet młodsze pokolenie może nie być zbyt świadome najnowszych technologii i trendów w dziedzinie bezpieczeństwa finansowego i cybernetycznego. To jest normalne, ponieważ każdy ma swoje własne zainteresowania. W kontaktach z takimi osobami bardzo pomaga cierpliwość i umiejętność dobrego wytłumaczenia sprawy.
Podsumowując, kluczowe elementy w rozmowie z klientem to moim zdaniem:
1) Odpowiednie sprawdzenie problemu i nastroju klienta;
2) Empatia;
3) Cierpliwość i umiejętność tłumaczenia.
Dzięki za rozmowę!
Przeczytaj artykuły o podobnej tematyce:
– Bohaterowie dnia codziennego z Majorel: Lesia
– Bohaterowie dnia codziennego z Majorel
– Moja kariera w Majorel: od konsultanta do Team Managera
